Tradycyjna prasa i nowe media – co się zmieniło w ostatnim czasie

Ostatnie lata nie należą do najlepszych dla tradycyjnej prasy. Sprzedaż gazet systematycznie spada, ludzie stopniowo przerzucają się na wiadomości publikowane w nowych mediach – portalach informacyjnych, społecznościowych, blogach etc. Zmiany postępują bardzo szybko, choć nie tak szybko, jak to miało miejsce w przypadku rynku fonograficznego. Nie wszystkie są jednak widoczne gołym okiem.

Koniec tradycyjnego dziennikarstwa

Jeszcze do niedawna dziennikarz pisząc artykuł musiał spędzać długie godziny poszukując niejawnych informacji, ewentualnie skorzystać z pomocy researchera. Dziś wszystko można znaleźć w internecie. Zarówno tradycyjna prasa jak i portale informacyjne bazują na wiadomościach z agencji prasowych. Etaty dla dziennikarzy śledczych są stopniowo likwidowane.

Czytelnik przechodzi do internetu

Stopniowo, ale jednak nieubłaganie. Grupa osób, która woli czytać na papierze niż na ekranie komputera cały czas jest spora, więc na ostateczny upadek prasy papierowej będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Mimo to najważniejsze tytuły na rynku dawno już stworzyły wersje elektroniczne i starają się znaleźć taki model biznesowy, który pozwoli im skutecznie na publikacjach w internecie zarabiać.

Nowe media coraz rzadziej są darmowe

Przez pierwsze kilka, czy nawet kilkanaście lat istnienia internetu, zdecydowana większość publikowanych w nim treści była darmowa. Ludzie przyzwyczaili się do tego i w momencie, w którym kilka portali zaczęło żądać za swoje publikacje pieniędzy, straciło wielu klientów. Obecnie jednak płacenie za dostęp do treści w internecie staje się powszechne – różnica w jakości pomiędzy publikacjami płatnymi a darmowymi jest kolosalna, jeśli więc chcemy być informowani rzetelnie – musimy płacić za dostęp do treści.

Czy tradycyjną, papierową prasę można już skazać na pożarcie? Wydaje się że tak, aczkolwiek nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Internet niestety nadal pozostaje śmietnikiem informacyjnym, zdaje sobie z tego sprawę wielu ludzi, którzy mimo wszystko stawiają na prasę tradycyjną.